DIRKO JEST JUŻ POD NASZĄ OPIEKĄ - Ratuj konie | Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt – Viva! DIRKO JEST JUŻ POD NASZĄ OPIEKĄ - Ratuj konie | Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt – Viva!
DIRKO JEST JUŻ POD NASZĄ OPIEKĄ

DIRKO JEST JUŻ POD NASZĄ OPIEKĄ

Grudzień to czas kiedy ginie najwięcej zwierząt za wysokimi murami ubojni.
Wzrost sprzedaży koniny w tym czasie jest znaczna również w Polsce gdzie nie ma tradycji spożywania mięsa końskiego.
Na ubój poza granice wyjeżdżają zarówno żywe konie jak i tusze z ubitych koni w polskich ubojniach. Kierunek Włochy, Francja, Belgia. To tam spożywa się najwięcej mięsa końskiego, również tego które przyjeżdża z Polski.
Ostatnie miesiące to „złoty interes” dla handlarzy, którzy skupują konie na ubój.
Tak wysokiej ceny skupu nie było nigdy, dlatego trudno zatrzymać ten proceder.
Tymczasem tylko w grudniu tysiące polskich konie zginie w ubojniach.
Jedno uratowane końskie życie to tylko kropelka w morzu cierpienia.

Dirko.
Koń który za kilka dni wyjedzie w swoją ostatnią podróż do świata z którego nie ma powrotu. Wiadomość o Dirku dotarła do nas od naszego weterynarza. Dirko ma bardzo dobre pochodzenie. Hodowca jednak postanowił go sprzedać na ubój. Dlaczego? Bo nie jest doskonały! Bo urodził się z wadą, która odbiega od doskonałości. Niestety takie są realia. Smutne jest to, że na drodze do doskonałości uśmierca się młode konie.
Selekcja jest bezlitosna- wszystkie odpady hodowlane trafiają na ubój. Taki los może spotkać również Dirka.
Dirko ma dopiero 2 lata. Przepiękne umaszczenie i niesamowity lęk w oczach. Hodowca miał wielkie plany wobec niego ale niestety jego chód jest „ nieczysty”. Zdarza się, że się potyka o własne nogi. To go dyskwalifikuje w kategoriach
hodowlanych. Ludzie którzy zajmują się hodowlą zwierząt zawodowo nie zawsze mają empatię do zwierząt. Hodują zwierzęta dla zysku i to jest dla nich celem. Od kilku dni Dirko nie wychodzi już ze stadem na wybiegi. Stoi w stajni w boksie, przez okno widzi stado do którego już nie wróci. Stoi w boksie, ograniczony ruch, dużo jedzenia. Ma to znaczenie bo przecież musi osiągnąć jak największą wagę w dniu sprzedaży. Czym większa waga tym większy zysk. Dirko jest bardzo młody, to właściwie jeszcze końskie dziecko. Chcielibyśmy go odkupić. Podarować mu życie aby mógł zamieszkać w naszej fundacyjnej stajni
gdzie dostanie naszą troskę i bezpieczeństwo.
Życie Dirka wyceniono na 6 tys złotych. Umówiliśmy się, że zabierzemy go do końca miesiąca. Spisaliśmy umowę, wpłaciliśmy zaliczkę. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać te kwotę do 31 grudnia.

Kontakt

Zapisz się na nasz newsletter
i otrzymuj najnowsze informacje.

Nasza społeczność na Facebooku Nasza społeczność na Facebooku

Ratuj Konie :
E-mail : info@ratujkonie.pl
Tel. : 797 649 508
BNP Paribas 19 1600 1462 1030 9079 0000 0025

Biuro :
Fundacja Międzynarodowy Ruch
na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16/39
03-772 Warszawa
www.viva.org.pl

KRS 0000135274
NIP 525-21-91-290
Regon 016409834

Ładowanie treści wpisu

Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych (RODO). Więcej o samym RODO dowiesz się tutaj.