


INEK W DOMU ADOPCYJNYM KOŁO OPOLA!
Inek – tak ma na imię. I to wszystko co ma, oprócz grubego krótkiego sznura uwiązanego na szyi i miski pełnej owsa. Nie z troski, oczywiście, ale w celu utuczenia Inka. Tyle, ile się da, żeby waga była jak największa – wtedy i zarobek jest dobry. W rzeźni...
KUCYK MAKS W LECZNICY!
Nie wiemy co się dokładnie stało z okiem Maksia. Rano zauważyliśmy, że ma uraz oka. Prawdopodobnie stało sie to podczas zabaw z innym koniem. Niestety sprawa jest na tyle poważna, że Maksio musiał pojechać do lecznicy. Ratujemy oko za wszelką cenę. Nie wiemy czy się...
LULA CZEKA NA DOM!
Kiedy pojechaliśmy zobaczyć Lulę, stała uwiązana na łańcuchu. Smutna, apatyczna i bardzo zmęczona życiem. W zaniedbanej stajni, w której panował półmrok nie było widać jak bardzo jest wyeksploatowana. Kiedy ją wyprowadziliśmy na zewnątrz naszym oczom ukazał się smutny...